Marek Myśliwy – moje przemyślenia

Czas

Czy czas jest moim wrogiem?

CZAS JEST ZŁY

Z pozoru wydaje się, że tak. W każdym położeniu, które jest nieprzyjemne, chciałoby się, żeby to już się skończyło.

Są takie sytuacje,

  • ✔ gdy ktoś jest niepełnosprawny, unieruchomiony we własnym łóżku;
  • ✔ gdy w rodzinie panuje atmosfera wrogości;
  • ✔ gdy ma się bardzo trudną, niewdzięczną i wyczerpującą pracę;
  • ✔ gdy trwa wojna i żyje się w ciągłym zagrożeniu;
  • ✔ gdy ktoś jest skazany i nie może się doczekać końca wyroku;
  • ✔ gdy jest w ciężkiej depresji i nawet każda myśl, że trzeba żyć dalej, że trzeba coś zjeść, że trzeba wstać z łóżka i iść do łazienki żeby się umyć – sprawia ból;
  • ✔ gdy ktoś bliski jest ciężko chory i nie wiadomo, jak sprawy potoczą się dalej…

Nieraz można próbować coś zmienić, może uciec, ale często nie ma wyjścia, trzeba trwać. Niektórzy czasami nie wytrzymują i decydują się na odebranie sobie życia.

***

CZAS JEST DOBRY

Ale bywają też chwile radosne. Dzieje się tak,

  • ◀ gdy komuś udało się wypłynąć w długi rejs po dzikich krainach;
  • ◀ albo gdy wyjechał na narty, jest dużo śniegu i świeci piękne słońce;
  • ◀ gdy odnosi sukces za sukcesem na uczelni, w pracy, w polityce;
  • ◀ gdy młodzi, zapatrzeni w siebie małżonkowie wprowadzają się do własnego mieszkania i mają dłuższe chwile tylko dla siebie;
  • ◀ gdy małe dziecko stawia pierwsze kroki i wypowiada pierwsze słowa;
  • ◀ gdy zapalony hodowca róż obserwuje pąki i czeka, czy kwiaty na pewno będą miały taki kolor, jakiego się spodziewa;
  • ◀ gdy mamy nadzieję na kolejne awanse i znaczne podwyżki w pracy…

Wtedy chciałoby się, by ten moment trwał jak najdłużej.

Każdy medal ma dwie strony.

***

CZAS SPRZYJA ROZWOJOWI

Ale jest jeszcze jedna, niezwykle ważna zaleta czasu.

Gdyby go nie było, brakłoby szansy na zmianę, na wzrastanie dobra.

Czas leczy rany – jak mówi przysłowie. Wszelkie złe doświadczenia po jakimś czasie blakną, przestają tak bardzo doskwierać, dają człowiekowi szansę, by się pozbierał.

Czas jest wrogiem tego, co złe.

Ale dobro, by urosnąć, też potrzebuje czasu.

“Tak się ma sprawa z królestwem Bożym jak z człowiekiem rzucającym ziarno w ziemię. Czy śpi, czy czuwa, nocą i dniem, ziarno kiełkuje i wzrasta, a on nie wie jak.” (Mk 4:26-27).

Psychologowie mówią “Aby dać czasowi czas”.

Trzeba uważać, by to, co dobre, zdążyło dojrzeć, by niechcący, w pośpiechu nie zniszczyć rosnącego dobra. “…usuwając chwasty, moglibyście wyrwać też pszenicę. Pozwólcie im razem rosnąć aż do żniwa…” – mówi Jezus w przypowieści (Mt 13:24-30).

Czas daje szansę na poprawę. “jeśli bezbożny porzuci wszystkie grzechy, które popełniał, i będzie wypełniał wszystkie moje nakazy, przestrzegał prawa i postępował sprawiedliwie, na pewno będzie żył, nie umrze. Zapomniane będą wszystkie przestępstwa, które popełnił i będzie żył dzięki sprawiedliwości, którą czynił. Czy rzeczywiście pragnę śmierci bezbożnego – wyrocznia PANA BOGA? Czy raczej nie tego, by porzucił swoje grzeszne postępowanie i żył?” (Ez 18:21-23).

Odejście od Boga i powrót do Niego to wybór człowieka. Bóg czeka na powrót. Czas daje szansę, że człowiek nauczony doświadczeniem życiowym może zmądrzeć i już nie będzie chciał odchodzić.

A co, jeżeli nie wykorzysta okazji i jednak zdecyduje się odejść. O takiej możliwości mówi Ezechiel w dalszej części swojego proroctwa. Należy jednak mieć nadzieję, że tak nie będzie się działo (przynajmniej w znacznej większości przypadków).

“Prawo bowiem nie uczyniło niczego doskonalszym, toteż jego miejsce zajęła lepsza nadzieja, przez którą możemy zbliżyć się do Boga.” (Hbr 7:19) “A nadzieja nie może zawieść, ponieważ miłość Boga wypełniła nasze serca” (Rz 5,5)

***

JUTRO BĘDZIE LEPIEJ

Żyjmy więc tym, że jutro będzie dobrze, będzie lepiej.

A żeby było lepiej, codziennie zrób choć odrobinę więcej dobra. Tak urośnie wielki potencjał tego, co dobre.

Dobro potrzebuje czasu, by wzrastać.

Bóg ma tego czasu dużo, “jeden dzień u Pana jest jak tysiąc lat, a tysiąc lat jak jeden dzień” (2 P 3:8).

Prorok Natan przekazał Dawidowi Bożą obietnicę: “Ja wywyższę twojego potomka, który wyjdzie z twoich wnętrzności, i utrwalę jego królestwo… Ja utrwalę tron jego królestwa na wieki. Ja będę mu ojcem, a on będzie Mi synem… Przede mną dom twój i twoje królestwo będzie trwać na wieki. Tron twój będzie niewzruszony na wieki” (2 Sm 7:12-16).

Królestwo Dawida upadło. Ale potomek Dawida, Jezus, ustanowił królestwo wieczne, które nigdy nie będzie miało końca. Od słów Natana do rozpoczęcia publicznej działalności Jezusa minęło dokładnie 1000 lat. Bóg jest wierny swoim obietnicom, ale ma czas na ich realizację, bo jest Stwórcą i Panem czasu.

My jednak musimy się spieszyć, bo nie wiemy, ile tego czasu nam jeszcze zostało. Nie spóźniajmy się, bo możemy przespać okazję daną nam przez Boga. “Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą” – pisze ks. Jan Twardowski.

************************************************

OCZY WIECZNOŚCI

na zewnątrz pośpiech

szum samochodów
ciągle spóźnionych

a ja
ukryta w kościele
wpatrzona w oczy wieczności
wypełnione ciszą

gdzie jesteś Ty
Istnienie bez pośpiechu
ponad i poza czasem

choć przesłonięty
bryzą doczesności

Maria Krynicka
Uśmiechy cierpienia s. 114
Za zgodą autorki i Wydawnictwa Paulistki

************************************************

MORZE GALILEJSKIE

dni
przepływają jak fale

łagodne lub wzburzone

by nigdy nie wrócić
w tej samej postaci

życie
przecieka mi przez sieci

czy wypłynę na głębię

zamilknę
na Twoje słowo

pozostań
przy mnie Panie
bo jestem
człowiekiem grzesznym

Maria Krynicka
Uśmiechy cierpienia s. 25
Za zgodą autorki i Wydawnictwa Paulistki

Czas

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Pola wymagane oznaczone są *